Jeszcze nigdy nie zrobiłam sweterka z wrabianymi wzorami. Zostały mi resztki, a że paski jakoś mi się nie widziały, nadszedł moment tej próby. Żeby nie było zbyt boleśnie postawiłam na geometryczne wzory i asymetryczne rękawy. I to był świetny wybór - choć bałam się efektu średniowiecznego pazia, ostateczny efekt mnie zadowolił, w dodatku sweterek nieźle leży. Dziergałam na drutach numer 4, ściągacze zrobiłam na 3,5.
Wow! Piękny!
OdpowiedzUsuńMarta
Niewątpliwie oryginalny, podoba mi się to połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam!
Liadan
Cieszę się, że się podoba, tym bardziej, że w trakcie pracy miałam chwile zwątpienia, czy pomysł dobry.
OdpowiedzUsuń