piątek, 19 lipca 2013

Bób w roli głównej

Bób stał się jednym z moich ulubionych sezonowych warzyw. Absolutnym hitem jest dla mnie wciąż bób po katalońsku, który tym razem zrobiliśmy w wersji łagodnej, bez boczku, z mniejszą ilością czosnku, duszony w wielkim rondlu. Wspaniała potrawa z aromatycznym sosem.


Dodatkowo wylądowały w nim pierwsze w tym roku grzyby. Nie chwaląc się tego większego wypatrzyłam ja.


Bób duszony w pomidorach okazał się równie pyszny, a co równie ważne - także prosty w wykonaniu. Wystarczyło trochę kiełbasy podsmażonej z czosnkiem, by po wrzuceniu do niej bobu i zalaniu pomidorami powstał wspaniały sos, idealnie wsiąkający w świeże, pszenne pieczywo. Z przypraw zaledwie sól i odrobina pieprzu i ostrej papryki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz komentarz :)
Jeżeli nie masz konta na blogspot.com, wybierz "komentarz jako: Anonimowy".
Pamiętaj jednak jakoś się podpisać!