Odpowiedź mogła być tylko jedna.
![Link](http://www.blogger.com/img/blank.gif)
![Link](http://www.blogger.com/img/blank.gif)
Powstała z niej pyszna zupa-krem.
Przepis wygrzebałam na serwisie papilot.pl.
Na niewielką ilość, jaką zrobiliśmy (4 miseczki) potrzebne były:
ok. 0,5 kg miąższu z dyni
1 por (biała część)
0,5 l bulionu
0,5 łyżeczki zmielonego imbiru
ząbek czosnku
sól
pieprz
po łyżce naturalnego jogurtu do przybrania
Por został pokrojony na plasterki i podsmażony z czosnkiem, przyprawiony imbirem. Po dodaniu dyni (posiekanej) został zalany bulionem i ugotowany. Wszystko zostało zmiksowane i przyprawione solą i pieprzem. Na wierzch każdej porcji położyłam łyżkę jogurtu. Zupa wyszła pyszna, delikatna, ale o zdecydowanym smaku.
A na deser - ciasteczka korzenne z dynią i czekoladą, według przepisu z Dwóch chochelek. Polecam z całego serca. Nie mogę się od nich oderwać.